Przejdź do głównej zawartości

Jakie rowziązania wygrywają w rzeczywistości? Zawalenie rynku myślą z 19 wieku z zachodu.

W naszej rzeczywistości wygrywają i są promowane szeroko i produkowane rozwiązania i patenty banalne czyli opracowane przez banalnych ludzi. Takie jak koc za miast kurtki z ocieplaczem elektrycznym czy ogniwem peltiera by chłodzić i SI czy SI biomody w DNA, zwanym poncho. Czyli strasznie proste banalne rozwiązania spontanicznych banalnych ludzi. Do tego ci ludzie często kierują światem a nie nadają się do tego a to robią. Ich wizja świata jest prosta banalna i zawsze najlepsza to tak jak mówienie że cep to technologia z 7+ poziomu a parowóz to też technika z 7+ lub rakieta na wodór z 7+ poziomu. Takim tokiem myślenia zawsze będą auta na koła drony na śmigła statki kosmiczne na paliwo chemiczne i ubrania będące tylko ubraniami bez dodatkowych modyfikacji 1 słowem analogia analogii Nuda do tego pomysłodawcy to nudni ludzie tak prości i przewidywalni a do tego bogaci bo piszą bzdury o swoim życiu i produktach w prasie i manipulują opinią publiczną i jak ktoś mądry czyta ich prasę staje się tak samo pusty jak ci promotorzy i reszta ciemnego społeczeństwa. Wygrywają zawsze na naszej planecie rozwiązania banalne i proste z 19 wieku dalej jak 19 wiek nie rozwija się technika. Jedynie w grach i filmach technika się rozwija. Przykładem takiego banalnego człowieka jest Elon Musk który marzy o tym by zaśmiecić planetę słupkami do ładowania Tesli, solarami i lotami na panele słoneczne do tego jego rozwiązania są ogromnej skali a i mało wydajne w jego parówie nie mieści się to że z power banka kieszonkowego 50000 mAh można podłączyć 150W przetwornice na 230 czy 400V a ze słońca czy siły magnesów i plazmy pozyskiwać energię a cała instalacja jest wielkości małego pudełka jeśli można coś zmniejszyć to można też zwiększyć tego urządzenia moc i podłączyć do takiego powerbanka przetwornice 6000W na 230V czy 400V z portu USB 5V. Takie rozwiązania nie wygrywają zaś jakieś rozwiązania jaskiniowców wygrywają i są promowane a rynek tymi bublami jest zapierdolony i koneser nie ma czego szukać. Pytanie czemu prości ludzie są bogaci i wpływowi a geniusze siedzą na samym dnie i żyją z renty lub pracują u takiego prostaka jak Elon Mask na etacie za 1000 dolarów? Czemu nie są bogaci genialni ludzie którzy filmowe i grywalne wizje świata zamienią w realną rzeczywistość. Kolejny przykład SI do sterowania domem jest to zwykła aplikacja na telefon a telefon jest pilotem do sterowania domem nie ma sterowania głosem i myślą nie można pogadać z SI a koszt tego rozwiązania to tyle co za kupno domu i do tego jest to rozwiązanie banalne i proste. Wkurza mnie to że banały stają się cenne i modne i do tego standardowe a ludzie banalni stają się bogaci i sławni do tego są takim autorytetem że nie można ich negować.  Słowo ludzi banalnych jest prawem jest święte. Jak widzę co promują blogerki od mody w sieci to śmiech mnie ogarnia wielki. Na wybiegach mody promuje się kawałek szmaty za 10000 zł zwanym kocem a żargonem poncho każdy to opisuje jako hit sezonu dla mnie kit bo to zwykła wełna przemoknie i katar gotowy. Na wybiegach mody nie promuje się kurtek z cyberpunka wodoodpornych z SI ledami i odblaskami ogniwami pletiera jak jest zimno to się ogrzewamy jak jest gorąco to się chłodzimy. Takich rozwiązań się nie promuje bo lekarzyny z 19 wieku nie zarobią na chlebuś. Analogowy zachód zalewa nas tanim gównem przykładem takiego gówna jest nie praktyczna szmata firmy Club Monaco granatowa z 2 pasami 1 szerokim 2 wąskim na blogach mody opisywano ją jako hit i do tego za gruby hajs kawałek szmaty za 2000 zł. Ja tyle to mogę dać za wypasioną kurtkę z opisanymi prze zemnie modułami a nie za kawałek szmaty z 19 wieku z zachodu centrum kultury i piaru. Jak widzę te rozwiązania to się zastanawiam jakim trzeba być tępym i prostym człowiekiem by to kupować ten kawałek szmaty nadaje się co najwyżej do wytarcia narządów intymnych po spoceniu się. Jak widzę te blogerki mody to zastanawiam się jakim cudem one stają się bogate i wszyscy je naśladują? A wizjonerów ze star wars czy cyberpunka na takie osoby się pluje i pisze na murach obraźliwe słowa. Czemu realne życie nie może być tak jak w grach i filmach S-F a musi być banalne i nudne czemu banalni ludzie rządzą światem? Przykładem tej głupoty i stanu rzeczy jest powszechnie przyjęty mit że ożywianie zmarłych to nekromancja i grzech jak i to że jak przedłużysz komputerowo komuś życie lub go komputerowo ożywisz to obudzisz demony kościoła które zniszczą świat dlatego że ten człowiek nie umarł a został ożywiony. Głupota ludzi opiera się na bajkach i mitach. Wmawia się od pokoleń że wełna to cudowny materiał dający ciepło ale jak się spoci lub przemoknie to kawałek zwykłej szmaty. I dziwi mnie fakt że kawałek tej szmaty staje się modny i tak standardowy że nie można już wymyślić czegoś lepszego i każdy to kupuje. Ludzie zastanówcie się i pomyślcie raz inaczej zróbcie na przekór tym prostakom i pokarzcie że nie chcecie świat banalnego i prostego opartego o to co jest pod ręką a opartego o to czego nie ma pod ręką a trzeba jakoś komputerowo lub technicznie stworzyć i pomyśleć głęboko czy to przy pomocy burzy mózgów czy to przy pomocy sieci neuronowych a nie spontanicznych pomysłów a sobie tak wymyśliłem bo zobaczyłem że to się idealnie nada na ubranie i tak zrobię biznes i zaleję tym gównem rynek na ziemi każdy to kupi. Prawda jest taka że czemu ludzie chorują proste kupują wełniane koce poncha szmaty lub płaszcze zrobione ze szmaty z wełny a potem mają pretensje że chorują ale to ładnie wygląda nie wełna idealnie nadaje się na szmaty tak jak złoto tylko nadaje się na biżuterie a nie na płacenie nim w sklepie. Jak by ludzie inaczej myśleli jak ja kupowali skórę bo ona dużej wytrzymuje więcej lat można chodzić tak samo jak te kurtki z modułami SI i ledami i odblaskami dbają o nasze bezpieczeństwo na drodze tak jak chłodzą jak jest gorąco lub ogrzewają jak jest zimno mają SI i termostat. Nie przyjdzie zaraz jakaś tam pani od mody i powie to jest kit ale powiewne szmaty i wełna jest ok bo to jest z Londynu i Paryża z frans. I takie idiotki z niskim IQ dyktują modom. To nic dziwnego że ludzie chorują na jesień jak nie mają odpornych i specjalnych ubrań ochronnych tylko zwykłe szmaty. Tak samo na magazynach logistycznych przy preparacji i kierowaniu wózkiem wysokiego składowania po wino się pracować w komputerowo generowanym pancerzu przez replikator materii falami radiowymi a nie w kasku z plastiku do tego ten pancerz nie tylko chroni a posiada egzoszkielet do wspomagania ciała i pracy ciała by zwiększyć nasze możliwości siły i sprytu jak i chroni stal przed fizyką. Ale prości idioci wymyślili kaski z plastiku jako substytut BHP a prawda jest taka że w takiej pracy pracuje się jak w koloni karnej i każdy ma w dupie co się komu stanie bo liczy się to by inny biznes zarobił na wypadku przy pracy. A pierdolenie że nie da się idealnie zapobiegać wypadkom i wprowadzić idealny system dbający o każdy szczegół i nie da się rozwinąć nauki realnie tej z filmów u nas i dalej to gadanie zachodu analogowego z epoki 19  wieku. Dlatego nie pracuję w Polsce i zachodnich firmach ponieważ kultura pracy jest z 19 wieku a siedzę na rencie. Kultura pracy w Azji jest z przyszłości. w 90% wygrywa zachodni rynek kultury pracy z 19 wieku zaś 10% to Azja mało znacząca ponieważ jest blokowana przez 19 wiecznych rynkowców wszelkimi metodami zalewa rynek przetwornicami napięcia z bezpiecznikami spłonkowymi do tego te przetwornice są gabarytów cegły pustaka o wydajności 500W a przetwornica z Azji wielkości Bloczka kartek do pisania a wydajności 6000W do tego z przejściówką z 230V na 400V o wydajności 6000W a zachód opracuje taki adapter wielkości starej spawarki na elektrody opartej o ładowarkę do akumulatorów. Ja chińskie przenośne 400V zmieszczę w kieszeni lub plecaku o wydajności 6000W składające się z power banka 5V solarnego adaptera z 5 na 12V i adaptera 230V i adaptera 400V a rozwiązanie zachodnie z 19 wieku będzie zajmować cały bagażnik samochodowy i będzie miało takie parametry jak moje sprytne rozwiązanie z Azji. Zachód boi się i tępi nową myśl techniczną wyprzedzającą 19 wiek boi się nowości i nauki przyszłości. Kto wyjechał na zachód po prace ten jest głupi i prosty jak ludzie z Zachodu. Wracając do kurtek mogą mieć SI i diody led na plecach i ramieniu z paskami odblaskowymi i te odblaski działają jak lampy wyładowcze tyle że działają jak diody nie led a LCD na napięcie zmienne i całość SI zapala jak wykryje za pomocą obliczeń i wizji kwantowej jadący w naszą stronę samochód co spowoduje że kurtka będzie oświetlona i będzie informować kierowcę o pieszym lub dostaniemy informację od SI że nie zdążymy przejść więc musimy czekać jak auto przejedzie. To takich rozwiązań nie ma ale szmata do wycierania podłogi owszem jest w cenie złota z wełny i jest promowana na wybiegach mody jako hit dla mnie nie praktyczny kit. Więcej chłodu i ciepła da ogniwo peltiera z SI zasilane z powerbanku lub ogniwa fuzyjnego niż kawałek ściery z 19 wieku zwanej kocem poncho lub płaszcze czy nawet kurtką i to promują w krajach gdzie jest śnieg i deszcz cały rok jako idealne rozwiązanie na pogodę. Banalnym ludziom i ich banalnym patentom trzeba dać banalnego bana a naturę zostawić naturze. Ubranie musi być lekkie i wygodne nie krępować ruchów a nie stosem szmat w postaci koców jak promują 19 wieczni projektanci z zachodu jako cud mody i praktyczności zapomnieli dodać że jak taka szmata nasączy się wodą to jest ciężka i możemy utonąć w wodzie lub dodatkowo daje ciężar ciału to musi być materiał nie pochłaniający wody nawet jak jest w wodzie. A naturalne materiały pochłaniają wodę jak szmata do podłogi a tego nie mówią i nie chcą powiedzieć i wiedzieć 19 projektanci z zachodu. Na wschodzie w Azji nie spotka się w sklepie inwertera wielkości 2 pustaków na 12V zamieniającego na 230V czy 400V o mocy 6000W będzie wielkości nowoczesnego telefonu ale w 19 wiecznym zachodzie można kupić przetwornice wirowe wielkości starych spawarek o wadze 200kg i wielkości szafy czy przetwornice analogowe na przerywaczu a nawet cyfrowe wielkości cegły pustaka o wadze 10 kg. Zachód jest zacofany i archaiczny zalewa rynek swoim tanim gównem ale sprzedaje to gówno w cenie złota. Czy ktoś sobie wyobraża pieszą wycieczkę lub jazdę rowerem czy skuterem po terenie i braniu na plecy szafy przetwarzającej napięcie z akumulatorów i je produkującej nie ale 19 wieczni zachodni ludzie to nie problem ładuje na przyczepkę i idzie paradoks z 19 wieku. Do tego ci ludzie są tak tempi że stawiają sobie masę wiatraków i paneli słonecznych 1:1 by mieć energię niż wybudować 1 krajową elektrownie fuzyjną składającą się z hybrydy tokamak i przetwornicy wirowej lub hydrogeneratora odpalanego małym panelem słonecznym o mocy 2000W. Nie zachód napierdoli tryliard wiatraków i paneli o mocy każdy 300W na tym polega absurd i brak smaku zachodu z 19 wieku. Jak ktoś moknie na zachodzie i 1 koc mu nie wystarczy bo nasączył się deszczem zakłada 2 kolejne koce i idzie dalej przez deszcz tyle że teraz się spoci i będzie śmierdzieć potem razem z tymi szmatami. Zachód trochę przypomina życie 19 wieku nad morzem bez zaawansowanej techniki a płynięcie statkiem 1km/h to szczyt marzeń. Zachód to taka ostoja dla prostych i tępych ludzi. Ja opracowałem w kilka minut działający prototyp ogniwa fuzyjnego zachód będzie się bawił i zastanawiał jeszcze setki czy tysiące lat gdzie Azja dawno będzie miała taką technologię tak rozwiniętą że jedna mała elektrownia zasili całą Azję a zachód postawi sieć podobnych ale prymitywnych elektrowni z wykorzystaniem pary z 19 wieku bo 19 wiek na zachodzie to standard i wszędzie musi być myśl 19 wieku czy życie przed wojną. Dla zachodu mój program to absurd i abstrakcja bo nie ma myśli 19 wieku a dla Azji to realne podejście i nowe lub stare zależy na jakim są poziomie. Na zakończenie posta dodam że zachód 19 wieczny nadal używa napięcia 3 fazowego 400V gdzie w sprzedaży w Azji i obecnie nie ma przetwornic na 400V z 12V tylko na 230 gdzie 230V jest standardem praktycznie każdego już urządzenia nawet takich starych maszyn co kiedyś używały 400V gdzie są specjalne sterowniki które dają więcej A z 230V dla maszyny. Ale zachód wymyśli adapter z 230V na 400V wielkości szafy. Ja nie pojmuję zachodu. Ale za to rozumiem Azje po co im 400V jak wystarczy im 230V i przetwornica z 12V na 230V i wzmacniacze natężenia ale zachód jeszcze utrzymuje stary standard 24V w ciężarówkach. Jak ktoś planuje jechać na zachód to tylko po to by wydać pieniądze na próżno i zachwycać się surowym klimatem i ciężkim życiem. Standard DC 24V powinien już dawno być wyparty przez 12V i 5V a standard AC 400V wyparty przez 230V lub 100V. Tak to jest jak banalni ludzie są u władzy to produkują analogię lub archaizm z 19 wieku. 19 wiek powie archaikiem jest zbroja mark 85 generowana komputerowo przez replikator materii ale zbroja rycerz z 10 wieku jest cudna. Wystarczy popatrzeć na gry wideo Capcom ich grafika była 3D i wyprzedała o lata 19 wiek zachodni gdzie grafika była jak w Maincraft. Dobrze że mieszkam na wschodzie i czytam media Azjatyckie niż zachodnie. Zachód można porównać do systemów 32 bitowych komputerowych analogowych poniżej 64 bitów systemów kwantowych magicznych jest manualizm analogia 32 bitowa z 19 wieku.
19 wiek to analogowa dla mnie nienormalność życia codziennego jak bym urodził się w przeszłości która ma taką zostać do nieskończoności czyli 19 wieczna utopia analogowa 32 bitowa. Staram się żyć 64 bitowo i nie słucham 32 bitowych osób bo są prymitywne i tępe jeśli ktoś miłuje się w 19 wieku i życiu z przed wojen to niech nie czyta tego bloga bo blog jest o przyszłości o filozofii z przyszłości. Chciał bym by ludzie 32 bitowi stali się przez tego bloga 64 bitowi i przestali słuchać 32 bitowych mediów z niewoli 19 wieku czasów manualizmu minimalnego i analogowego do granic nieskończoności analogowej.
































































Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pierścień zielonej latarni utwardzenie światła.

Światło można manipulować jak i utwardzać co efektem jest pole siłowe lub dowolne kształty z pola siłowego. Taki pierścień składał by się z układów kwantowych i kwantowej SI. Manipulowanie światłem to poznanie zasad holografii i opracowania ekranów 3D holograficznych. Światło można utwardzać i manipulować tak by zamienić je w dowolny obiekt. Jest to możliwe. Fizyka pozwala na to. Klasycznie zakaz ten wprowadzi kościół. Ten pierścień to układ elektroniczny jest to bardziej możliwe od drewna HP bo trzyma się klimatów cyberpunk. Pierścień czy długopis z replikatorem materii jest swego rodzaju takim przedmiotem jak pałka magiczna w rękach maga ale tu w rękach rasy technologicznej. HP drewniane to idea ze snów średniowiecza zaś pierścień zielonej latarni to idea nowego nurtu. Fizyka pozwala na wszystko. Tyle że HP nie jest tak spektakularne jak pierścień zielonej latarni operujący prawami optyki i holografii z utwardzeniem światła tworzeniem z pola siłowego kształtów. Większość fizyków to t...

Armia Awatarów biologicznych generowanych komputerowo przez SI.

Za miast wcielać do wojska i policji ludzi można wygenerować armię ludzi do wojska i policji i innych służb porządkowych przy pomocy SI i modułu replikatora materii. Tyle ile się chce do tego o nieskończonej liczbie. Potrzebujemy tylko energii elektrycznej do zamiany jej w armię. Takie gwiezdne wojny mi się podobają. Lub wygenerować armię robotów. Generowanie armii robotów lub awatarów komputerowo to dopiero by była wojna.