Dobrym pomysłem na zwiększenie zasięgu i czasu pracy urządzeń elektrycznych jest zamiana baterii na prądnice z złodziejem dżuli i ogniwa termojądrowe za miast baterii co daje dla urządzeń nieskończony zasięg i czas pracy urządzenia. W przypadku rowerów elektrycznych wystarczy w miejsce baterii wmontować kondensator, złodziej dżuli i prądnice w piaście w przednim kole sprawi to że rower elektryczny który będzie jechał będzie pobierał energię podczas jady z prądnicy co zasili silnik elektryczny roweru i wspomoże rowerzystę w jeździe. W aucie elektrycznym silnik można zamocować na osi a 4 prądnice w kołach w piaście. W przyszłości będzie użyte ogniwo termojądrowe magnetyczne. Co do aut elektrycznych to napęd na 4 koła i 4 prądnice w piaście na 4 koła do tego pakiet kondensatorów z regulatorem i układem ochronnym i przetwornica złodziej dżuli do wzmocnienia efektu napięcia takie rozwiązanie wypiera obecne pojazdy elektryczne i benzynowe w przyszłości takie pojazdy z tym układem zasilania można wspierać ogniwami termofuzyjnymi magnetycznymi i zasięg pojazdu będzie nieskończony. Ale pomysł trafi pewnie do szuflady bo lobby paliwowe musi zarabiać.
Obecnie wszędzie są sieci neuronowe w grach liczbowych i hazardowych same podejmują decyzję kto może wygrać a kto nie. Teraz 100% przegrywa się w tych zakładać uczestniczą naiwni ludzie. Sieci neuronowe same decydują komu dać nagrodę. Jest to kolejny przykład do kogo ma iść nagroda może iść do osób z układu politycznego lub religijnego. Sieci neuronowe w hazardzie niszczą demokrację i ustawiają swój porządek tak jak im każe ich pan. Uczulam na ten problem najlepiej omijać banki, BTC i hazard z daleka w obecnych czasach i trzymać pieniądze w domu. Sieć neuronowa też decyduje kto będzie bogaty w danym roku z BTC i Lokat. Te decyzje są na korzyść instytucji w praktyce banki Watykańskie przejmują 100% dochodów ludzi i potem oddają im część w pracy bez sensu za zmarnowany czas w pracy. Watykan wprowadził z siecią neuronową zasadę im masz większe cierpienie tym więcej dostaniesz pieniędzy ale do pewnych granic ustalonych. I tu jest wina tego systemu Watykan już nic nie robi tylko pyta się o ...
Komentarze
Prześlij komentarz