Każdy ma inne odczucia stylu. Ale gra cyberpunk 2077 to hit za 1.99 zł to taka kaszana jak polityka w Polsce. W grze zabrakło nanotechnologii, bioinformatyki, biomodów, mutacji DNA, biomimetyki czyli połączenia DNA z metalem biometalomimetycznej skóry. Wszystko zaczerpinięte z nieudanych pomysłów ze śmietnika technicznego od Wojska. Gra jest kitem do zatkania dziury w rynku a nie hitem. Brakuje tam jeszcze naszych braci prymitywów z ulicy czyli kiboli oni tam idealnie pasują bo miasto jest zdemolowane i biedne. Nie jest to to co było w trylogi ciągu a cd projekt się broni i mówi co innego a robi co innego innaczej interperetują książke w grze. Jak tak ma wyglądać świat za 50 lat to boje się co będzie za 100 lat. Pomysły wzięte do tej gry zostały zaczerpinięte ze śmietnika i legend piłkarskiego bydła ze stadionów. Gra powina nosić nazwę cyberdźbuk 2077. Do tego są badania na regeneracje tkanek i możliwość odrastania kończyn po czasie tu tego zabarakło. Gra to taki hit jak maluch lub 40 latek. Czy ruskie radio w drewnianej obudowie. Ale to normalne w końcu to ludzie z krakowa a tam wybitnych uczelni i wybitnych ludzi nie ma sami rolnicy. Do tego występowanie religii w grze szajs. Dla mnie gra warta 1.99 zł powina trafić na rynek tanich gier typu mario ale nie powina nawet trafić na piraty bo to szajs co innego komiksy marvela zbroja biometalomimetyczna.
10 lat mieli na produkcje gry a stworzyli dzbuka jak na polskie warunki czy amerykańskie to pikap czy maluch to ideał mimo że nie doskonały jest brak nowatorskich pomysłów i lenistwo aby sprzedać i zaraz robić kolejny złom. Za miast zrobić hit który zapamiąta cały świat graczy robi się tanie wino czyli cyberdźbuka 2077 który przy Crysis i Deus ex czy komiksach o Iron Menie jest złomem polacy to nazwyają poszliśmy po polski rozum do głowy pokarzemy przyszłość ale w naszych realiach bez przełomu. Gra jest kitem do zatykania dziur na rynku jak wiele innych produktów by kupowała go dużo ludzi którzy są nie wymagający czyli gówno w cenie złota czy diamentów. To tak jak przejście po krakowie i Łodzi po dzielnicach kiboli syf i malaria taki jest cyberdźbuk 2077. Wykorzystano pomysły ze śmietnika dla ludzi co lubią śmieci. To samo robi się w Polsce za miast szyć nowe ubrania a stare wywalać do kosza na utylizacje to sprzedaje się i odnawia jak nowe do tego markowe. Gra raczej dla free kerów czyli śmieciarzy którzy zrobią wielkie łał lub cool jak armia wywali jakiś nie udany projekt do kosza publicznego to taki menel powie ale czad tak samo z tą grą nie chce się na to patrzeć z cyberpunka zrobili śmietnik. Tak samo z wiedźminem robiąc mu bugi gra nie dopracowana. Ale co zrobić jak potrzeba rynku i społeczenistwo wychowane na śmieciarzy potrzebuje śmieci nie gier czy śmieciowej wizji świata jak polityka z Wiejskiej 10. Tesla lepiej pokazała klase cyberpunka auto w tym stylu do tego elektryczne i ekologiczne jak ze strefy 51 o nowatorskim wyglądzie i rozwiązaniach do ideału brakuje tylko napędu na wode. A w cyberpunku dużo brakuje do ideału. Gra dla bezmózgich ludzi co kupują gre i chcą tylko popykać bez zwracania uwagi na szczeguły i fabułe czy rozwiązania techniczne. Starsze gry miały jednak lepszy klimat innych studiów. My jako polacy zawsze musimy być mistrzami kaszany jak Amerykanie. Jak tak ma wyglądać normalność jak ze śmietnika to ciekawe co będzie w przyszłości dobre dla ludzi mało inteligentnych takich z kościoła co nie wymagają dużo od życia. Obecnie szkoła uczy nas byśmy dużo nie wymagali i byli potulni dla rynku pracy i ekonomi by kaszana zwyciężała i praca bez celu dla celu szybkiej kasy na gównie. Gra raczej dla retro szmelcaży co mówią tylko COOL, Jeh, OSU, czad, ale kurwa czad i wiele innych słów z słownika ubogiego człowieka. Kicz technologiczny to cyberpunk lata 50 20 wiek ale do przodu rozwiązania żywcem z pana Taratajcio i jego pomysłów prostota zwycięża. Na tą gre raczej nie będzie kupujących chyba że śmieciarze ją kupią coś dla ekologów. Dawno nie widziałem tak złej gry Trylogia ciągu przy tej grze to arcydzieło. Cyberdźbuk sprzeda się u ludzi którzy chodzą ulica grają w piłke i demolują ławki. Na tym bydle się zarobi. Dobrze że transhumaniści mają inne wizje technologiczne bardziej krystaliczne. Jak Polska ma wyglądać tak jak za PRL w przyszłości to boje się jak głupie będzie społeczenistwo w przyszłości przez takie gry jak CyberDźbuk 2077. Trylogia ciągu przy tym to arcydzieło bo tamten cyberpunk jak w Deus Ex został dopracowany nie jest surowy. Twórczość niektrych polaków można porównać do bułczanki z kaszą kicz i patologia przykład PRL praca bez celu dla celu za miast drogi robić na 100 lat by się nie psuły robi się je na 1 sezon i są dziurawe tylko po to by zagonić ludzi do pracy. Aby ta gra była grywalna trzeba zaczerpnoć inspiracji z komiksów o Iron Menie i jego zbroji biometalomimetycznej jako uniwersalnym biomodzie lub wogule biomodzie z nanotechnologią zdolnym ucznić bochatera nieśmiertelnym może ta gra była by ciekawa bo jak narazie za co nie zabiorą się ludzie to wychodzi klops przeciętny w sosie zwyczajnym brak innych kolorów do tego surowy klimat gry bez wykończeń mieli 10 lat na produkcjie a zrobili kaszen a teraz na szybciora dokańczają. I chcą za to 300 zł ciekawe za co. 1.99 zł i ani pensa więcej za tak nie dorobioną gre. Jak mówić o ulepszeniach to na maksa o tych z tajnych baz a nie ze śmietnika.
10 lat mieli na produkcje gry a stworzyli dzbuka jak na polskie warunki czy amerykańskie to pikap czy maluch to ideał mimo że nie doskonały jest brak nowatorskich pomysłów i lenistwo aby sprzedać i zaraz robić kolejny złom. Za miast zrobić hit który zapamiąta cały świat graczy robi się tanie wino czyli cyberdźbuka 2077 który przy Crysis i Deus ex czy komiksach o Iron Menie jest złomem polacy to nazwyają poszliśmy po polski rozum do głowy pokarzemy przyszłość ale w naszych realiach bez przełomu. Gra jest kitem do zatykania dziur na rynku jak wiele innych produktów by kupowała go dużo ludzi którzy są nie wymagający czyli gówno w cenie złota czy diamentów. To tak jak przejście po krakowie i Łodzi po dzielnicach kiboli syf i malaria taki jest cyberdźbuk 2077. Wykorzystano pomysły ze śmietnika dla ludzi co lubią śmieci. To samo robi się w Polsce za miast szyć nowe ubrania a stare wywalać do kosza na utylizacje to sprzedaje się i odnawia jak nowe do tego markowe. Gra raczej dla free kerów czyli śmieciarzy którzy zrobią wielkie łał lub cool jak armia wywali jakiś nie udany projekt do kosza publicznego to taki menel powie ale czad tak samo z tą grą nie chce się na to patrzeć z cyberpunka zrobili śmietnik. Tak samo z wiedźminem robiąc mu bugi gra nie dopracowana. Ale co zrobić jak potrzeba rynku i społeczenistwo wychowane na śmieciarzy potrzebuje śmieci nie gier czy śmieciowej wizji świata jak polityka z Wiejskiej 10. Tesla lepiej pokazała klase cyberpunka auto w tym stylu do tego elektryczne i ekologiczne jak ze strefy 51 o nowatorskim wyglądzie i rozwiązaniach do ideału brakuje tylko napędu na wode. A w cyberpunku dużo brakuje do ideału. Gra dla bezmózgich ludzi co kupują gre i chcą tylko popykać bez zwracania uwagi na szczeguły i fabułe czy rozwiązania techniczne. Starsze gry miały jednak lepszy klimat innych studiów. My jako polacy zawsze musimy być mistrzami kaszany jak Amerykanie. Jak tak ma wyglądać normalność jak ze śmietnika to ciekawe co będzie w przyszłości dobre dla ludzi mało inteligentnych takich z kościoła co nie wymagają dużo od życia. Obecnie szkoła uczy nas byśmy dużo nie wymagali i byli potulni dla rynku pracy i ekonomi by kaszana zwyciężała i praca bez celu dla celu szybkiej kasy na gównie. Gra raczej dla retro szmelcaży co mówią tylko COOL, Jeh, OSU, czad, ale kurwa czad i wiele innych słów z słownika ubogiego człowieka. Kicz technologiczny to cyberpunk lata 50 20 wiek ale do przodu rozwiązania żywcem z pana Taratajcio i jego pomysłów prostota zwycięża. Na tą gre raczej nie będzie kupujących chyba że śmieciarze ją kupią coś dla ekologów. Dawno nie widziałem tak złej gry Trylogia ciągu przy tej grze to arcydzieło. Cyberdźbuk sprzeda się u ludzi którzy chodzą ulica grają w piłke i demolują ławki. Na tym bydle się zarobi. Dobrze że transhumaniści mają inne wizje technologiczne bardziej krystaliczne. Jak Polska ma wyglądać tak jak za PRL w przyszłości to boje się jak głupie będzie społeczenistwo w przyszłości przez takie gry jak CyberDźbuk 2077. Trylogia ciągu przy tym to arcydzieło bo tamten cyberpunk jak w Deus Ex został dopracowany nie jest surowy. Twórczość niektrych polaków można porównać do bułczanki z kaszą kicz i patologia przykład PRL praca bez celu dla celu za miast drogi robić na 100 lat by się nie psuły robi się je na 1 sezon i są dziurawe tylko po to by zagonić ludzi do pracy. Aby ta gra była grywalna trzeba zaczerpnoć inspiracji z komiksów o Iron Menie i jego zbroji biometalomimetycznej jako uniwersalnym biomodzie lub wogule biomodzie z nanotechnologią zdolnym ucznić bochatera nieśmiertelnym może ta gra była by ciekawa bo jak narazie za co nie zabiorą się ludzie to wychodzi klops przeciętny w sosie zwyczajnym brak innych kolorów do tego surowy klimat gry bez wykończeń mieli 10 lat na produkcjie a zrobili kaszen a teraz na szybciora dokańczają. I chcą za to 300 zł ciekawe za co. 1.99 zł i ani pensa więcej za tak nie dorobioną gre. Jak mówić o ulepszeniach to na maksa o tych z tajnych baz a nie ze śmietnika.
Komentarze
Prześlij komentarz