Amatorzy to słyne SpaceX lot na marsa cygaretką. Prawdziwy lot powinien odbywać się enterprais. Kiczem są samoloty typu bowing które są trumnani do latania loty powiny odbywać się za pomocą jonolotów. Statki wodne powiny być zastąpione poduszkowcami na elektrostatycznej poduszce, koło zamienione na jonolot. Łodzie podwodne pwinny mieć napęd na wode nie atom. A podstawom energetyki powinien być zasilanie o nie wyczerpalnej mocy. SpaceX to taki cd prjekt red taka nie udana firma na polskim rynku tworząca pomysły z kosza. Obecnie kaszaniarze lubią kaszane i 1000 zł zarobku a cygaretka to szczyt techniki w lotnictwie. A 1000 zł to szczyt marzeń zarobków w Polsce jak maluch czy rower składak czy inny złom. To wina polityki i wpuszczania przez rząd kolesi złodzieji minimalistów od krzyża i udrenki babilonu. Jak tak będzie budowana cywilizacja to zawsze będzie zacofanie. Ale są ludzie co lubią kaszane bo tak zostali wychowani by dać szanse zarobku mniej inteligentnym ludziom. Tesla pokazała klase i zrobiła dobre auto z nierdzewki dla bogatych z przyszłości teraz wystarczy jak zrobią statek kosmiczny jonolot ze sztuczną grawitacją to będzie coś na marsa można lecieć. Bo trumnom nie warto. To tak jak wiara wi niebo i nie możność z racji filozofi nie wymyślenie biomodów na starość i choroby bo etyka religi zabrania. CDPR pokazał że jest amatorem w projektowaniu gier ich kit CyberDźbuk 2077 gdzie za miast wprowadzić porządne poprawki do gry wynajeli ikone kina akcji jako reklamę i to ma zastąpić jakość z gry do tego dodać trzeba fakt że CDPR żucił się na kase a nie z pasji do gry zrobił byle co za 1,99 ZŁ i nazwał to hitem kiedyś gry były dopracowane teraz moda to dobry piar, marketing ustawione komentarze jako opinie pisane nie przez oceniających a twórców, jak i aktor z ładną gębą to dzisiaj podctawa gier a jakość i technika to 2 rzędny cel liczy się reklama nie technika. Na wykopie można spotkać opinie pisane przez twórców gry jako opinie ludzi w praktyce te opinie pisza twórcy jako opinie pod ludzi by oszukać. Aby był skok na kase tanio kupie drożej sprzedam i wódki się napije. Jak tak ma być budowana utopia i przyszłość technologi to czeka nas kolejny PRL a hitem będzie maluch przerobiony na elektryka i piosenka o świetach śpiewana przez piskliwą piosenkarke z syntezatora SI. I to będzie hit w praktyce kit ale ważne że kit ten kupi publika a i zapełni się rynek badziewiem. CDPR i SpeceX nie popisali się produktami naszczęście to kupi tylko mała grupa frajerów z kasą co lubią kupować kichę za 1.99 zł w cenie 300 zł a jak nie sprzeda się to pójdzie do pisemka za 2 zł jako kit cenowy i będzie leżeć na pułce nie kupowane. Jak ktoś coś planuje zbudować powinien nie zajmować się marketingiem a badaniem oczekiwań rynku by zrobić hit a nie kit i by to się sprzedawało jako towar dobrej jakości. SpeceX i CDPR rzuca się na kase manipuluje opinią za pomoca marketingu wirusowego i tak na kłamstwach buduje jakość coś jak kondesator do obniżenia rachunków za 10 zł a sprzedawany jako cud za 100 zł. Prostą technike można sprzedawać ciemnym ludziom podatnym na opinie z gazety mogą mnie oceniać ale wiem że gra to gniot do Deus Ex, Crysis mu sporo brakuje teraz ludzie szukają gniotów a cudów unikają. Teraz każdy może zrobić muzykę i grę sprzedać ją wszędzie ale czy to będzie rewelacja i innowacja to ocenią inni. Opinie na internecie i gazetach są pochwalające bo opinierzy dostali kase za dobre słowa mimo że do ideału brakuje podpisali klauzure milczenia za nie krytykę. Sporo szumu było z CyberDźbukiem 2077 ale po demo okazał się kitem za 1,99 przez 10 lat to można zrobić z 5 dobrych gier a przez 10 to arcydzieło Crytek pokazał że w 2 lata zrobi hit i zrobił gra nie spada z ceny bo jest doceniana jak była zapowiedziana tak była zrobiona a CDRED zrobił z zaskoczenia na początku miał być hit a okazał się kit dla graczy turystów co lubią przechodzić gre bez jej analizy są mało wymagający i dużo można na nich zarobić bo można im sprzedać odchody do jedzenia a oni to zjedzą. Jest tylko 1 książka o przyszłości i filozofi cyberpunk Nowy wspaniały żołnież z pewnymi poprawkami zamiana leków na biomody i nanotechnologie. Bez tego to to samo co CyberDźbuk. Na fantazje do gier nie oszczędzali niemcy na Crysis a gra jest wysoko budżetowa dla redów wysoko budżetowość to aktorzyna co weźmie za role i reklame tyle co za tone złota i oni myślą że aktor zrekompensuje jakość gry bo zrobi uśmich tacy ludzie dobrze zarabiają na promowaniu leków na homorojdy by uśmiechają się i mówią to najlepszy lek na sfędzenie dupy od taty nie ma lepszego. Do tego mają duży zespuł ciekawe co robili jedli pączki i zajmowali się pisaniem bajek o grze której nie ma. Partactwo to dzisiaj moda na szybką kase. To co było kiedyś już nie wróci teraz jest jak przed wojnom lub po wojnie pomysły opierające się na konstrukcji i idei 2 oporników które są komputerem do urządzenia leczniczego Jana Taratajcio jako cudowny lek na hemorojdy. Prostota i szybkość = łatwa gruba kasa ale trzeba dobrze zaprojektować reklame by oszukać ludzi wychwalić gre że jest hitem kupcie ją a jak ja kupicie okazuje się gniotem. Obecnie cały rynek zapełnia się kitem taniej jakości a tylko mały procent robi coś jakościowego bo obecnie przeciętność jest w cenie a ludzie ponad przeciętni są uznawani za szurniętych. Bo świat jest tylko dla głupich ludzi jak niebo dla każdego kto w nie uwierzy SpeceX i CDPR działa jak religijna mafia i wykłady jana Taratajcio o doskonałości jego technologi gdzie na git hubie są lepsze pomysły na technikę tego rodzaju tyle że w częściach do tego darmo. Co drogie to dziadowe. Obecnie idzie się do ludzi mało wymagających niż wymagających czyli nieświadomych ludzi gdzie pokarze się film animowany o promocji produktu jaka to świetna jakość a w praktyce jakość firma dziad i syn skok na kase a słowa to nasza specjalność czyli gadanie aby się sprzedało za dużo kasy ale nie wiadomej jakości. Obecnie tak myślą wszyscy bo po co myśleć jak świat jest pełny jeleni do odszczału by łatwo ich zeskrobać z kasy a jak pokrytyujesz ich to oni powiedzą o mój boże nie masz serca taki sarkazm i ironia bo trudno zrobić dobrą gre. Inteligencja ludzi wychodzi po jakości ich pracy jak jest to gniot mamy do czynienia z mataorami z IQ na poziomie 100 a tylko mały procent dba o szczeguły i szybko myśli. Amatorami można nazwać twórców PRL, słyne wynalazki Taratajcia i jego sekty, czy meble Ikea z dykty za 1 gr a sprzedawane w cenie złota. Teraz z gówna zrobi się dzieło sztuki marketingiem a to gówno oblepi się przywieszkami w stylu laurear konsumenta za solidność i dobrą markę wynikającą z marketingu nie jakości. U kogoś kto robi na zamówienie możesz wymagać co chcesz ale pod warunkiem że zapłacisz za to i dasz czas na prace. Obecnie korpo i gibolongi od nauczania jak kraść i być na szczycie i na gównie zarabiać to norma kiedyś technologia była taka jak ze snów i marzeń dziś jest taka jak jest wielka głupota producentów i szybki skok na kase. By zrobić dobrą muzykę nie wystarczy reklama i pleybek a umiejętności i wiedza. Talent to mit. Talentem można nazwać wszystko jako pochwałe ale nie jakość. Wystarczy brać pod lupe ile szef wzioł kasy w kieszeń a ile wydał na jakość a ile na marketing zazwyczaj szef bierze 90% zysku lub tego co porzyczył na swoje honorarium 9% to marketing a promil to jakość. I na tym się buduje sukces z gówna robi się jakość. Ładnie oprawione z grafiką a w środku kwadraty. A biznes pójdę do nieba kwitnie jak i wira katolicka przez mocnom reklame jak propaganda red. Do tego dopiero po krytyce Elon zrozumiał że musi zrobić inne Auto by kupić ludzi coś lepszej jakości to samo powinien zrobić z Rakietom zamieniając ją na enterprais a co red red ma to gdzieś tak jak ich reklama mówi że gra jest super wypasem a oni wiedzą że mogli zrobić lepszą gre. Dobrze to widać na piosence oczy nie wyjątkowe nie oszalałem ale dużo fanów dostałem i mam hajs. Jak tak ma wyglądać jakość i edukacja szykuje nam się powrót do średniowiecza i czczenia głupoty jako cnoty moralnej na której można dużo zarabiać podobnie jest z polityką na wiejska 10 gdzie każdy polityk dużo myśli na WC tak jest na całym świeciem efektem jest niska jakość i małe płace i zasiłki jak i nie traktowanie z szacunkiem ludzi do tego robienie z cwaniaków świętego bydła i wieszanie ich na witrażach jako przykład jakości i doskonałości. Jak po krytyce wyjdzie masa hejtu i cebuli to widać tym ludziom nie chce się myśleć wolą być jak polscy nie myślący robotnicy za 1000 zł robią bo robią nie myślą lenistwem by zrobić raz a porządnie a łatać drogę w nieskończoność bo to wynik głupiej niewolniczej polityki Polski bo głupia praca uszlachetnia i wybawia z grzechu. Tak samo z grami promil gier jest wartych grania w nieskończoność a gier bez nadziejnych jest tyle ile szlamu w wodach bo rządzącym nie chciało się zrobić dobrej hemretycznej oczyszczalni więc to co nie przerobili leją do wody niech ludzie zdychają a co to zarobi się na lekach na choroby. Dziś szajs ładnie pakuje się w pudełeczko i sprzedaje za cene złota. Amatorów w inżynieri jest tylu ile jest ludzi po studiach z piaru i robienia woku chałasu czyli specjalistów od grafiki i reklamy. Pokażcie prodókt który wytrzyma pokolenia i będzie się do nie go wracać a pokarzcie coś na rynku co jest 1 razowego użytku to okaże się że 1 razówek jest tyle co multi wieloświatów i fantazji na temat innych światów nie pokrytych z prawdą coś jak bajki żydów i sumerów o stwożeniu człowieka i boga. Teraz by się bronić firmy te piszą że robią to wszystko dla ludzi z pasji ale wiadomo że łatwej kasy. Komiks marvel jest w dobrej cenie wysokiej ale czyta go niewiele osób a jest dobry zaś gniot dobrze wypromowany jest hitem bo to efekt mydelnia oczu coś jak zapper, magiczne urządzenie zwane analizatorem kwantowym ja słyszałem o biomodach a 1 raz o tych urządeniach. Prawda jest taka że to co dobre nie powstaje a to co fantastyczne i nie dożeczne jest praktykowane i nażucane jako jakość. Od kiedy to ludzi i starość z chorobami leczy się promdem lub bada dziwnym urządzeniem w praktyce urządzenie takie by mogło dokładnie badać musi mieć skomplikowaną SI a jest tam prosty program losowy i kilka prostych elementów elektronicznych opakowanych w cudowną walizeczkę jako lek na bolączki całego świata. W tym poście krytykuję na kilku przykładach partactwo i prostotę prosto linijną jako przykład głupoty ludzkiej że 1 są cwani i zarabiają na głupich jak i głupi są głupi bo kupują szajs i nie potrafią krytykować by leń ruszył dupe i zrobił dobrze bo po co. Przykładem jest prostota ludzi i to że dużo nie wymagają od płaci biorą 1000 zł i jest bana na gębie a za ścianą banan na gębie szefa że ma niewolników do pracy a on może żyć na poziomie kosztem innych. Jest dużo firm co pokazuje zapowiedzi jako hit a okazuje się kit ale durni ludzie to kupują. USA i UE ma słabe normy jakości tak samo gożej wychodzi Polska. Polska naśladuje USA i UE jako wzór do jakości życia a nie myśli sama jak opracować surowe normy by nie było jak na ziemi 19999 a jak na innej planecie. Drewno biblijne to klasyk słabej jakości często jest brane jako przykład rozwoju a to co jest idealne i możliwe do zrobienia jest uważane za absurd i fikcje. To tak jak bioparalizator z kwantowym skanem mocy naszego ciała ma być techniką rewolucyjną na problemy medycyny. A prawda jest taka że tylko bioinformatyka i biomody jak i nanotechnologia z neurotechnologią są w stanie coś zrobić dla naszego zdrowia niż grpupa paru elementów prostych elektronicznych z prostym programem pikania diody ma mieć tą moc leczenia a sprzedawane jest w cenie złota jako cud w praktyce jest to kit. O złomie jako wykreowanej jakości na reklamie złomu można pisać biblioteki. Ten post ma tylko pokazać na co uważać.
Komentarze
Prześlij komentarz